Nie oceniaj książki po okładce ani człowieka po bicepsie.
Postawny mężczyzna z bicepsem niemal rozrywającym rękaw jego koszulki. Z lekkością i dużą dozą nieśmiałości wiruje w rytm walca wiedeńskiego. Wyobrażasz to sobie? Tak, to możliwe, więc nie oceniaj książki po okładce.
Twardziel, macho, siłacz – tych określeń jest sporo i najczęściej są one krzywdzące, bo towarzyszy temu negatywne nastawienie do drugiego człowieka. Wiele osób ocenia innych źle ot tak, widząc mężczyznę ze sporym bicepsem i rozbudowaną klatą. Często towarzyszy temu osąd, że to sztywny, gburowaty facet, dla którego ostatnią rzeczą, na jaką się zdecyduje będzie pójście na lekcję tańca i nauka delikatnego walca.
Nie ze mną te numery. Pracowałam na sali z tak wieloma ludźmi, że już wiem, iż warto poczekać 5 minut by przekonać się, co jest dalej. Nie oceniam, nie uprzedzam się, choć oczywiście mój mózg chce iść na skróty, bo w końcu siła pierwszego wrażenia jest ogromna.
Najczęściej okazuje się, że ci twardziele, to nieśmiali, niezwykle sympatyczni, ale i skryci mężczyźni, którzy z wielką czułością traktują swoje partnerki. Ponadto są bardzo pozytywnie nastawieni do nauki i często okazują się być dobrymi uczniami, którzy szybko przyswajają wiedzę. Wcale nie są zarozumiali, a tak naprawdę bardzo nieśmiali i nie wierzą w siebie.
Na lekcji wychodzą ich słabości, obawy i nie chodzi tu o nieznajomość kroków tanecznych, a o niską akceptację siebie i doszukiwanie się swoich słabych stron. Bardzo często ci “twardziele” ruszają się niezwykle lekko, a płynności ruchu niejeden mężczyzna mógłby im pozazdrościć. Są otwarci na wiedzę i lekcja z nimi to prawdziwa przyjemność. Ci, których nikt nie podejrzewa o pobieranie lekcji pierwszego tańca, okazują się być świetnymi tancerzami. Do tego widać zmianę, jaka nastąpiła w ich zachowaniu.
To cieszy najbardziej – ten obraz przed i po, gdy skryty, pełen kompleksów mężczyzna staje się otwartym na ludzi, bardzo komunikatywnym facetem z uśmiechem na twarzy. Wtedy wiem, że zrobiłam dobrą robotę – pomogłam nie tylko w tym, by dzień ślubu był wspaniałym, tanecznym przeżyciem, ale i otworzyłam go na ludzi, a przede wszystkim na siebie samego.
Dlatego zanim kolejny raz ocenisz kogoś srogo przez pryzmat jego wyglądu, to zastanów się nad tym dwa, a najlepiej trzy razy.
Czy to znaczy, że odkładam na bok moc pierwszego wrażenia i przyznaję, że wygląd nie jest ważny?
Oj, nie… To zostaje. Po prostu patrząc na kogoś spróbuj nie wchodzić aż tak głęboko w analizy i układanie w głowie historii na temat jego życia.
Pomyśl wtedy o książce. Zobaczyłeś okładkę? Świetnie. To teraz zerknij na treść. Przeczytaj stronę pierwszą, drugą, trzecią i krok po kroku odkrywaj kolejne słowa.
Qi Gong – moje odkrycie miesiąca.
Zobaczyłam morze i oczy się zaświeciły. Usłyszałam delikatne dźwięki - odprężyłam się. Wykonałam pierwsze ruchy i wiedziałam, że będzie dobrze. Potem pojawiły się łzy i zszedł stres z ostatnich dni. Poczułam spokój w głowie, a energię w ciele. QiGong - moje odkrycie...
TOP 7 narzędzi przydatnych w tworzeniu treningów online
Jak zmontować trening video? Skąd brać zdjęcia? Jak stworzyć grafikę promującą treningi? Przed tobą 7 narzędzi których używam na co dzień w świecie treningów online i w ogóle podczas pracy w Internecie. Polecam je, bo bardzo ułatwiają pracę, są proste w obsłudze,...
Co robić w tym trudnym czasie? 14 wskazówek na temat komunikacji z klientami zajęć grupowych
Nie dam ci gwarancji. Nie powiem, że to zawsze zadziała. Jednak chcę pomóc ci choć trochę, bazując na tym, co wiem, co widzę, co sama sprawdzam i widzę, że działa. Obecna sytuacja związana z koronawirusem dotyka nas wszystkich, także instruktorów fitness i tańca,...
Zapisz się na Newsletter, a nie przegapisz najnowszych wpisów.
Dodatkowo dostaniesz w prezencie Fitnessowe Must Know, czyli listę 6 rzeczy, które pomogą uniknąć fitnessowo-biznesowych problemów.
Zgadzam się w 100%. Nie zawsze pierwsze wrażenie zdradza prawdę o człowieku. Przekonałam się o tym wielokrotnie. A tak przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w Liebster Blog Award. Jesteś Emilko przeze mnie nominowana. Pytania na blogu. Pozdrawiam 🙂
O dziękuję ci bardzo. Zatem już lecę sprawdzić co i jak. Brałam udział w tym raz kilka lat temu, jeszcze pisząc poprzedni blog.
Bardzo mądrze napisane 🙂 W końcu – mężczyźni też mają uczucia! 😉
Jasne, że mają i warto je dostrzegać i pielęgnować i korzystać z nich też:)