Post gościnny: Monika Skrobol z bloga Jak to ugryźć?

Magiczny sposób na więcej energii? Czy coś takiego istnieje? Poniekąd tak. Nasze ciało ma jedną niezwykłą cechę. Bardzo mało osób wie o jej istnieniu i myślę, że w dużej mierze z tego właśnie powodu tak często pozwalamy emocjom i złemu samopoczuciu sobą kierować. Ta cecha pozwala Ci w każdej chwili wprowadzić się w dowolny stan. Kiedy chcesz odczuwać radość, możesz w kilka chwil sprawić, że tak właśnie się stanie i nie potrzebujesz do tego żadnych specjalnych umiejętności. Dzięki tej cesze masz wpływ na to, czy tryskasz energią , czy jesteś ospały. Jest wiele sposobów, żeby mieć więcej energii, ale ten, którym chcę się z Tobą podzielić, jest bardzo efektywny, najłatwiejszy do zastosowania, najszybszy i nic nie kosztuje.

Mieć więcej energii – zawsze. Sekret całkowitej kontroli

Ta wyjątkowa cecha, o której mówię, to wzajemny wpływ naszej postawy i naszych myśli. Pomyśl tylko, jaka jest mowa Twojego ciała, kiedy jesteś smutny. Zapewne:

• masz ponury wyraz twarzy;
• marszczysz brwi;
• mrużysz oczy;
• często zakładasz ręce na piersiach;
• podpierasz głowę dłonią;
• nie masz siły na żadne energiczne ruchy.

Im dłużej to trwa, tym bardziej pogrążasz się w smutku.

Ciało warunkuje samopoczucie

To przykład wpływu myśli, w tym przypadku emocji, na postawę. Ale to nie koniec. Emocje mają to do siebie, że stosunkowo szybko ustępują. Smutek, radość czy gniew to tylko chwilowe odczucia. Tak samo jest z poczuciem, że masz dużo energii. Co więc sprawia, że czasem godzinami potrafimy się na kogoś gniewać? Powodem jest fakt, że po ustąpieniu emocji nadal zachowujemy się w ten sam sposób, w jaki zachowywaliśmy się w czasie, gdy jej doświadczaliśmy. W tym momencie nasze samopoczucie nie jest już zależne od naszych myśli, tylko od naszej postawy.

Zauważ, że kiedy masz zły dzień i czujesz się pozbawiony energii, zachowujesz się zawsze w podobny sposób:

• snujesz się po domu bez celu;
• wolniej chodzisz;
• przy siadaniu ciężko opadasz na krzesło;
• mało się uśmiechasz;
• masz ponury wyraz twarzy.

Być może początkowo ten brak energii spowodowany jest jakąś konkretną przyczyną, ale to, że trwa dłużej niż chwilę, to skutek tylko i wyłącznie postawy, którą przyjmujesz.

Z tego wniosek, że jeśli postawa wpływa na samopoczucie, to świadoma zmiana postawy spowoduje zmianę samopoczucia.

Więc kiedy czujesz, że nie masz energii, wystarczy, że zaczniesz się zachowywać tak, jakbyś ją miał.

Brzmi podejrzanie łatwo, prawda?

Racja. Ale sęk w tym, że to jest aż tak proste! W każdej chwili możesz spróbować. Nic Cię to nie kosztuje i nic nie tracisz – nawet czasu, bo to po prostu drobne zmiany w postawie, dzięki którym Twój organizm będzie myślał, że tryskasz energią. Żeby całkowicie zmienić swoje samopoczucie i dodać sobie tyle energii, ile potrzebujesz, powinieneś zachowywać odpowiednią postawę tak długo, aż poczujesz się tak, jak chcesz.

Żeby najefektywniej dodać sobie energii, musisz tylko unikać zachowań związanych z brakiem energii i stosować te, które tej energii dodają.

Zachowania, których powinieneś unikać:

• ziewanie;
• mrużenie oczu;
• podpieranie głowy dłońmi;
• siedzenie w skulonej postawie;
• długie siedzenie w jednym miejscu;
• chodzenie w wolnym tempie;
• ciche mówienie.

Przyjrzyj się samemu sobie i sprawdź, ile z tych czynności wykonujesz. A może masz własne, które są u Ciebie znakiem rozpoznawczym niskiego poziomu energii? Wykryj je jak najszybciej i wyrzuć za drzwi! W ich miejsce wprowadź zachowania, które dadzą Ci kopa.

Sposoby na więcej energii

1. Przez chwilę szybciej oddychaj

Nie chcemy doprowadzić się do hiperwentylacji, dlatego spróbuj szybkiego oddechu tylko przez chwilę. Szybki oddech pojawia się zawsze w chwilach wzmożonej aktywności – w stresujących sytuacjach, przy wysiłku albo odczuwaniu pozytywnych emocji. Wszystko to wiąże się z energią, a właśnie o nią nam chodzi. Szybsze oddychanie wprowadzi Cię w wysokoenergetyczny trans.

2. Szerzej otwórz oczy

Szeroko otwarte oczy to sygnał, że jesteś zainteresowany i gotowy do działania. Gdy otwierasz oczy, wpada do nich więcej światła i zwezaja się  źrenice. Uaktywnia się układ przywspółczulny, który jest odpowiedzialny za mobilizację. Masz więc więcej energii!

3. Uśmiechnij się

Nie przejmuj się, jeśli Twój uśmiech jest wymuszony. Każdy uśmiech, nawet ten, który ma na celu świadome zmanipulowanie organizmu, powoduje produkcję endorfin. Endorfiny to hormon szczęścia, a kiedy czujemy się szczęśliwi, jesteśmy również bardziej energiczni i mamy więcej ochoty do działania. Dlatego śmiej się do bliskich, do psa, do lustra, do siebie, do telefonu – do czego Ci się rzewnie podoba! Im więcej uśmiechu, tym więcej energii!

4. Wyprostuj się

Zgarbiona postawa nie wpływa dobrze ani na samopoczucie, ani na Twój wizerunek. Przez garbienie czujesz się mniejszy, i nie chodzi tutaj tylko o wzrost, ale też o Twój autorytet. Wyprostowana postawa ciała doda Ci pewności siebie, siły i oczywiście energii.

5. Zajmij sobą dużo miejsca

Kiedy czujemy, że mamy mało energii, automatycznie próbujemy jak najbardziej się schować i wyrażamy to właśnie w postawie. Zakładamy ręce na piersiach, siedzimy w jak najbardziej skulonej pozycji i podpieramy głowę. Nawet zakładanie nogi na nogę zmniejsza przestrzeń, którą zajmujemy. W świecie zwierząt, a także korporacji i wielkich biznesów, ten, kto zajmuje sobą więcej miejsca, wygrywa. Z tego wniosek, że jeśli zajmiesz więcej przestrzeni niż dotychczas, poczujesz się silniejszy i zyskasz więcej energii. Wyciągnij się na krześle, rozłóż barki, złącz łopatki, stań szerzej, połóż ręce na biodrach. Jestem pewna, że zadziała!

6. Mów głośniej

Pewny i głośny ton sam w sobie przywodzi na myśl energię i siłę. Wykorzystaj to – mów głośniej i pewniej, a zobaczysz, że od razu poczujesz się lepiej.

7. Rusz się

Siedzenie nie sprzyja wzrostowi energii. Żeby jej sobie dodać, zrób cokolwiek, co wymaga ruchu. Możesz wyjść na spacer, ugotować coś, umyć podłogi (no dobrze, to w ostateczności). Zrób, na co tylko masz ochotę. Wszystko, tylko nie siedź.

8. Chodź szybciej

Energii można sobie dodać również przez bycie szybszym, w każdym możliwym tego słowa znaczeniu. Samochody wyścigowe bardziej kojarzą Ci się z energią niż dużo wolniejsze od nich Cinquecento, prawda? Wyrób więc sobie łatkę wyścigówki. Im szybciej chodzisz, tym więcej energii do tego potrzebujesz, tym więcej tej energii będziesz mógł przy okazji wykorzystać na inne rzeczy. Inni będą częściej postrzegać Cię jako energicznego, a w efekcie Ty też będziesz miał o sobie takie zdanie. To sprawi, że z biegiem czasu coraz rzadziej będziesz cierpiał na brak energii.

Nie masz energii? Nie siedź przed komputerem, bo to Ci jej nie doda! Wiesz już, co masz robić, więc to zrób i świadomie naładuj akumulatory!