Nie rób tego w kinie, czyli 3 typy uciążliwych widzów.

LIFESTYLE, Męczy i dręczy | 4 Komentarze

Zanim pójdziesz do kina lub teatru zastanów się, czy na pewno tego chcesz. Są zachowania, które mogą innych doprowadzić do furii i romantyczną randkę zamienić w stresujący wieczór.

GRUŹLIK

Niedawno polecałam Wam randkę ze sobą. Zapomniałam wspomnieć o jednym szczególe, który próbował popsuć mi wieczór. Była nim kobieta siedząca kilka miejsc obok, kaszląca niczym gruźlik przez cały film. Próbowałam nie zwracać na to uwagi, ale było to duże wyzwanie. Pamiętaj – jeśli jesteś chory, to po prostu zostań w domu. Twój głośny i rozpraszający kaszel to jedno, a drugie to zarażanie wszystkich wokół. Do kompletu można dodać tych, którzy mają ciche dni z chusteczką higieniczną i pociągają nosem przez cały seans. Wrażenia dźwiękowe – niezapomniane.

CUKIERKOWY POTWÓR

Chipsy i popcorn w kinie są jeszcze do przeżycia. W końcu reklamy trwające 30 minut są tu pomocne i zazwyczaj zdążymy zjeść wszystkie przekąski przed rozpoczęciem filmu. Rozpakowania cukierka raczej nie usłyszysz, bo dobre nagłośnienie w kinie robi swoje. Co innego w teatrze. Tu najmniejszy szelest przeszkadza i dekoncentruje nie tylko innych widzów, ale i aktorów. Poza tym jest to brak szacunku do ich pracy. Czy naprawdę nie można powstrzymać się przed zjedzeniem ulubionej czekoladki do przerwy?

KOMÓRKOWIEC

W niektórych teatrach przypomina się o wyciszeniu telefonów przed rozpoczęciem spektaklu. Zawsze taki komunikat znajdzie swoich odbiorców. Najczęściej zdarza się jednak ktoś, kto postanawia zwrócić na siebie uwagę i wówczas rozlega się : “Jestem w teatrze, później oddzwonię”. Niektórzy powinni zostawiać w szatni komórkę wraz z kurtką, bo chyba nie ma na nich innego sposobu.

Wszystkie trzy przykłady są niestety prawdziwe. Razem z tymi gruźlikami, cukierkowymi potworami i komórkowcami byłam na jednej sali w kinie lub w teatrze. Emocje – bezcenne, zwłaszcza gdy ma się dobry słuch. Nie życzę tego nikomu. Jednak aby tego nie doświadczyć,  musimy się zastanowić, czy nam nie zdarza się także popełniać takich błędów. Pomyśl o tym przy okazji kolejnego wyjścia do kina, teatru, filharmonii. Myślenie : “Zapłaciłem, więc mi wolno” jest tu kompletnie nie ma miejscu. Ciesz się z miłego wieczoru i pozwól też cieszyć się innym.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

Qi Gong – moje odkrycie miesiąca.

Zobaczyłam morze i oczy się zaświeciły. Usłyszałam delikatne dźwięki - odprężyłam się. Wykonałam pierwsze ruchy i wiedziałam, że będzie dobrze. Potem pojawiły się łzy i zszedł stres z ostatnich dni. Poczułam spokój w głowie, a energię w ciele. QiGong - moje odkrycie...

TOP 7 narzędzi przydatnych w tworzeniu treningów online

Jak zmontować trening video? Skąd brać zdjęcia? Jak stworzyć grafikę promującą treningi? Przed tobą 7 narzędzi których używam na co dzień w świecie treningów online i w ogóle podczas pracy w Internecie. Polecam je, bo bardzo ułatwiają pracę, są proste w obsłudze,...

Newsletter
Czy chcesz być na bieżąco?
Zapisz się na Newsletter, a nie przegapisz najnowszych wpisów.

Dodatkowo dostaniesz w prezencie Fitnessowe Must Know, czyli listę 6 rzeczy, które pomogą uniknąć fitnessowo-biznesowych problemów.

Zgoda